Sycylia jaką poznałam na kartach książki Matthew Forta
urzekła mnie i zaczarowała nieziemskimi zapachami i domową atmosferą, cudnymi
tradycjami wokół jedzenia i uprawy roślin. I jak tu nie zgłodnieć podczas lektury? Fort wprost czaruje
opisem (tu o caponacie):
Ta wersja była wspaniała, ciemna, kleista i długo duszona, o rewelacyjnej konsystencji i głębokim, mocnym smaku. Jadłem też inne odmiany, które tańczyły na języku delikatnie jak bajkowe wróżki, potykając się o kubeczki smakowe.
Książka opisuje podróż autora przez Sycylię na Vespie o
uroczym imieniu Monica. Wraz z Fortem poznajemy różne rodziny, ich zwyczaje i
tradycje kulinarne. Miłość do kulinariów pisarza jest zaraźliwa, a jego
przemyślenia na temat prostych zwyczajów związanych z jedzeniem są zaskakująco
trafne:
Jak to jest, że w
supermarkecie można spędzić dwadzieścia minut, wydać tam siedemdziesiąt pięć
funtów i wyjść przygnębionym? Ana targu traci się dwa razy więcej czasu i
pieniędzy, czuje się, że ramiona wypadają ze stawów, a palce obrywają się pod
ciężarem niesionych toreb – a i tak kończy się zakupy w pogodnym i radosnym
nastroju? W każdym razie ze mną tak jest zawsze.
Podczas podróży zatrzymujemy się w kilku miejscach gdzie
tworzy i celebruje się jedzenie – rodzinne masarnie, gdzie tworzy się kiełbasę,
cukiernie gdzie wytwarza się pyszne słodkości, potrawy charakterystyczne dla
sycylijskiej kuchni. Autor odwiedza nawet… konkurs miodów.
Ta książka stanowi bardzo ciekawy wstęp do poznania Sycylii
od strony kuchni. Czy dowiemy się jednak jaka jest Sycylia?
Sycylia jest przede
wszystkim paradoksem. Stanowi wprost encyklopedię paradoksów przedstawianych
reszcie świata z enigmatyczną teatralnością.
Pisarstwo Forta jest bogate nie tylko w jego podróżnicze
przygody i obserwacje – w książce pieczołowicie umieszcza kontekst historyczny,
czerpie z obserwacji innych autorów i popkultury. No i przede wszystkim – te
przepisy! To jedna z tych książek, gdzie historia ilustrowana jest przepisami.
Być może pogłębienie lektury książki samodzielnym
realizowaniem przepisów jest kluczem do poznania Sycylii. Być może dlatego
autor napisał, że Sycylia to miejsce,
które trzeba czuć, a nie rozumieć.
Recenzja napisana dla serwisu Lubimy Czytać.
Wszystkie cytaty, jeżeli nie zaznaczono inaczej, pochodzą z książki:
Wszystkie cytaty, jeżeli nie zaznaczono inaczej, pochodzą z książki:
Fort, Matthiew (2013). Słodki jak miód, kwaśny jak cytryny. Pascal
Ciekawe lektury wynotowane z książki:
- Vittorini, Elio (1984). Sycylijskia rozmowa, PIW.
- Levi, Carlo (1958). Słowa są jak kamienie. Czytelnik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz